Jak wprowadzić do domu więcej skandynawskiej oszczędności – czyli o stylu i życiu w duńskim wydaniu

hall

Styl skandynawski ma wiele zalet. Cechuje go minimalizm, ale też piękno i maksymalna funkcjonalność. W tym przypadku znaczenie ma też jakość. Wszystkie elementy muszą być przemyślane i nie ma tutaj miejsca na przeładowanie formy nad treścią. Dziś przedstawimy Wam, jak wprowadzić do domu więcej skandynawskiej oszczędności – czyli o stylu i życiu w duńskim wydaniu.

O hygge mowa

Zapewne już słyszeliście, że Duńczycy uznawani są za jeden z najszczęśliwszych narodów świata. Otóż można więc pokusić się o stwierdzenie, że warto być jak Duńczycy i wprowadzić do swojego życia więcej Hygge. No właśnie Hygge jest przepisem na szczęście. Zacznijmy może od genezy. Otóż założeniem tej filozofii jest dążenie do radości i spełnienia, a także sprzeciw konsumpcjonizmowi. Należy ograniczyć stres i nie skupiać się na „mieć”, lecz przede wszystkim na „być”. Trzeba też wprowadzić wolniejsze życie, bez ciągłej bieganiny. Właśnie z tej filozofii narodziła się też koncepcja urządzania domu czy mieszkań, która cechuje minimalizm i przemyślenie. Jednocześnie wprowadzenie do życie Hygge nie jest ani trudne, ani kosztowne, ani czasochłonne. Czas nauczyć się odczuwać radość z codziennych rzeczy i wprowadzić do domu styl w duńskim wydaniu.

Jakie meble wybrać do aranżacji w myśl filozofii Hygge?

Meble w stylu Hygge pełnią nie tylko rolę praktyczną czy też estetyczną, ale mają łączyć obie te role, a przy tym być minimalistyczne. Meble powinny być subtelne, zapewniać wygodę użytkowania, a przy tym wpisywać się w minimalistyczny styl. Jakie więc wybrać? To proste – najlepiej wykonane z drewna. Widoczne na powierzchni słoje i sęki tworzą rysunek drewna, który jest unikalny. Nie można też zapominać, że meble z drewna tworzą przyjazny mikroklimat w pomieszczeniu, a dzięki temu sprawdzą się nawet dla osób z alergiami czy astmą. Można postawić na takie posadowione na linearnych nóżkach, które dodają lekkości, a jednocześnie dzięki nim można łatwiej utrzymać czystość podłogi. Jeżeli chodzi o meble wypoczynkowe, to świetnie sprawdzi się sofa, ale można też postawić na narożnik w literę L, dzięki któremu zaoszczędzicie sporo miejsca, gdyż możecie go ustawić bezpośrednio przy ścianie. Pamiętajcie, aby wybrać tylko taką ilość mebli, która jest Wam potrzebna, bo w Hygge nie ma miejsca na przepych. Ważna jest również kolorystyka i tutaj zaleca się stosowanie neutralnych barw, ale też takich nawiązujących do przyrody czy skandynawskich krajobrazów. Stąd też sprawdzają się brązy, odcienie szarości, ale i biel.

O sztuce dodatków zdań kilka

Nie można zapominać jak ważne są dodatki, wszak to one tworzą klimat. Ale z drugiej strony dodatki muszą być przemyślane. Nie ma w Hygge miejsca na duże ilości bibelotów. Za to jest miejsce na ramki. Tutaj doskonale sprawdzi się ramka na zdjęcia w rozmiarze 10×15 cm, ale razy trzy, czyli do każdej ramki wkładacie zdjęcie bądź też plakat i zawieszacie na ścianie. Doskonale sprawdzają się też poduszki, ale koniecznie w dekoracyjnych poszewkach. Można wybrać takie z geometrycznymi wzorami bądź o gładkiej powierzchni, w kolorze szarym czy brązowym. Poduszki można umieścić na sofie czy narożniku, ale również na podłodze przy ścianie. Pięknie prezentują się w wiklinowym koszu. Warto jeszcze wybrać świeczniki z drewna czy latarenki. A jeżeli chcecie zyskać fajną dekorację okna, to polecamy poza cienkimi zasłonkami w kolorze białym, zawieszenie na karniszu cotton balls. Efekt finalny będzie naprawdę świetny i warto uwagi.

O czym więc trzeba pamiętać?

Warto, a nawet trzeba wprowadzić do życia Hygge. Poza aranżacją wnętrz, gdzie must have są drewniane meble czy ramka 10×15 cm trzeba też skupić na codzienności i czerpaniu z niej radości. Nie wystarczy tylko pracować, przychodzić do domu, jeść i spać. Trzeba cieszyć się z otaczającej przyrody, piękna drzew, ale i smacznej czekolady zjedzonej podczas oglądania ulubionego serialu. Otóż sekret hygge tkwi w tym, by nauczyć się żyć codziennością i z tych codziennych rzeczy czerpać sporo radości. Zatem naukę należy rozpocząć tu i teraz.